wtorek, 22 maja 2018

Sprzedawca marzeń - Richard Paul Evans




Czy ktoś, kto sprzedawał marzenia innym, będzie umiał odkupić własne?

     Czy gdyby pewnego dnia, ktoś do was podszedł i powiedział, że macie jedną, jedyną szansę, żeby zmienić swoje życie, uwierzylibyście? A może wzięlibyście go za totalnego głupka? A gdyby na szali stały wasze marzenia? Czy jesteście absolutnie pewni, że są one najważniejsze i robicie dokładnie wszystko, by je osiągnąć? Jak zmienić swoje życie o 360 stopni, dowiecie się od głównego bohatera Charles'a James'a.


"To, czego się kurczowo trzymamy, ściąga nas na dno przepaści. Jesteśmy najsilniejsi, gdy nie mamy nic do stracenia."


     Charles James można powiedzieć, że ma wszystko. Sława, bogactwo, uwielbienie fanów, wszystko w jego garści. Czerpanie z życia wszystkich owoców ma opanowane do perfekcji, a fakt, że przy tym nie zawsze jest uczciwy, łatwo zretuszować. Trzeba przyznać, że marzenie z dzieciństwa - żeby kochał go cały świat, zostało spełnione. Jako dziecko był bity i poniżany przez ojca. Odrzucony przez rówieśników, jedzenie zdobywał grzebiąc w śmietniku. W tym czasie rodziła się w nim zemsta i pragnienie osiągnięcia władzy, bycia ponad wszystkimi. Gdy w wieku 17 lat opuszcza dom, zostaje asystentem znanego mistrza sprzedaży. Krótko potem, zostaje jednym z najpopularniejszych, najbardziej cenionych mistrzów w swoim fachu. Nic jednak nie trwa wiecznie i spotkanie z dawnym znajomym sprawia, że wszystko się diametralnie zmienia, niekoniecznie na dobre.


"Zabawne, jak niewielka zmiana punktu widzenia potrafi w ludziach wyzwolić siłę do przenoszenia gór. Nigdy nie rozumiałem, dlaczego ludzie tak szybko godzą się z porażką."


     Sprzedawca marzeń Evansa to intrygująca, choć bolesna historia o upadku i próbie rozpoczęcia życia na nowo. Dzięki autorowi mamy możliwość wczuć się w życie głównego bohatera, przeżywać jego upadki oraz być przy cudownym odrodzeniu. Postać jest wykreowana w ten sposób, aby dzięki niej czytelnik będący w życiowej usterce, był w stanie zatrzymać się na moment i zastanowić nad swoim życiem, a nawet zobaczyć jak może wyglądać za jakiś czas. Nie raz, każdy boryka się z problemami nie do rozwiązania, co jak się okazuje z czasem, jest drobnostką i nieznaczącą cząsteczką naszego życia. Jeśli więc jesteś w zerowym punkcie i nie wiesz jak ruszyć, albo podnieść się z życiowej porażki, ta opowieść może pomóc zacząć od nowa. Oczywiście nie jest to poradnik z serii "Jak zacząć nowe życie”, lecz historia, która ukazuje, że wszystko można zmienić, nie ma rzeczy niemożliwych i tylko chęci są najważniejsze. Nie ma, na co czekać, zacznij już dziś.



"Przeszłość nas nie opuszcza, ale my możemy opuścić ją. Nasza przeszłość nie jest nami bardziej, niż my jesteśmy drogą, którą tu przyjechaliśmy. Jest skończona, istnieje tylko tu. - Postukał palcem w prawą skroń. - Ale tak naprawdę nie mówimy o uwolnieniu się od przeszłości. To nie przeszłość nas zniewala, tylko przyszłość, która jest z nią połączona. Biorąc do ręki kij, podnosisz jego oba końce. Czasami trzeba odrzucić kij."



Moja ocena:





Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz